W nocy z piątku na sobotę oźrebiła się Fenna. Nowy konik w stajni to ogierek Faro. Jest jeszcze mały, ale bardzo energiczny i ciekawski.
Dodano:
Po kilku dniach Faro wyszedł ze stajni. Straszny z niego wiercik. Wszędzie mu się śpieszy i co chwilę kłusuje lub galopuje. Typowy indywidualista. Zamiast, tak jak Lora trzymać się blisko matki, on cały czas gdzieś biegnie, a matka (Fenna) i babka (Fanta) próbują za nim nadążyć.
Pojawienie się dwóch źrebaków w stajni wprowadziło spore zamieszanie i podział w stadzie. Laura i Lotos pilnują Lorę, a Fenna, Fanta i Pakman biegają za Faro. Fama, Pipi i Loteria przyglądają się temu z irytacją. Tylko Barman stoi na uboczu sam, bo nikt z nim teraz nie chcę gadać.